Czy Tessa jest w stanie wybaczyć Hardinowi? I – co ważniejsze – czy Hardin jest w stanie się zmienić?"
Tytuł oryginału: After We collided
Data wydania: 6 kwietnia 2015
Liczba stron: 758
Wydawnictwo: Znak Literanova
Romans, erotyk
Tak jak pierwszą część serii "After" pochłonęłam, tak tą męczyłam tydzień. Ale za chwilę wszystko po kolei Wam opowiem.
BOHATEROWIE:
Tess już znacie, dalej jest wkurzająca, chociaż w tej części była o wiele bardziej znośna niż poprzednio. Przez chwilę wydawało mi się nawet, że ją lubię. Ale niestety nic się nie zmieniło.
Hardin dalej jest arogancki i cały czas kłóci się i obraża o pierdoły. Ale tak jak Tess, zmienił się i to w tym przypadku wyszło mu na plus. Stara się zrozumieć Tessę, a także chce nawiązać kontakt ze swoim tatą.
Mama Tess, która jest chyba najgłupszą osobą w całej książce. Nie cierpię tej baby, ale wszyscy książkoholicy wiedzą, że w każdej książce trafia się taka czarna owca.
FABUŁA:
Tak właściwie to mamy wszystko to samo co działo się w poprzedniej części. Z tym wyjątkiem, że Tessa pozna mamę Hardina (swoją drogą, mega fajna babka!)
Według mnie autorka mogła trochę odświeżyć tą historię, zamiast powtarzać schemat: kłótnia-> płacz-> seks na zgodę.
Nie mniej jednak książka mnie wciągnęła, chociaż czytałam ją przez cały tydzień.
Tutaj taka anegdotka- byłam zdecydowanie za Tess i Zedem, ale.. a zresztą. Nie będę Wam spoilerować :D
Kolejną ciekawostką jest to, że w książce pojawiło się dużo odwołań do "Dumy i uprzedzenia" Jane Austen oraz "Wichrowych wzgórz" Emily Bronte. (czasami pojawiły się także spoilery.. 😡)
JĘZYK UTWORU:
W tej części pojawiło się o wiele więcej dialogów, co jest bardzo fajne, ponieważ nie nudzimy się czytając przydługie opisy.
A co ciekawe jest o wiele mniej przekleństw ze strony Hardina, ale ze strony Tess jest ich o 100% więcej. Dorasta 😌
PODSUMOWANIE:
Po za tymi minusami, o których napisałam wcześniej- nie mam nic do zarzucenia. Z wielką chęcią zabiorę się za 3 część, bo końcówka mnie totalnie rozwaliła i nie mam pojęcia czego się spodziewać... Ale jestem jednocześnie podekscytowana, bo czuję, że będzie to coś przełomowego.
"After. Już nie wiem kim bez ciebie jestem" otrzymuje ocenę 4.5/6.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz