Wiecie jak kocham bajki Disneya, bo niejednokrotnie to powtarzałam. Tym razem mam dla Was recenzję kolejnej ekranizacji. Tym razem weźmiemy pod lupę zwierzątka 🙊
Judy Hoops jest sympatycznym zającem, który chce wstąpić do policji. Niestety ze względu na swój rozmiar, zostaje przydzielona do wlepiania mandatów, co niekoniecznie jej się podoba.
Pewnego dnia jest świadkiem przestępstwa i od tamtej pory, chce zrobić wszystko, aby wytropić złoczyńcę.
Judy zauroczyła mnie totalnie swoją determinacją i ogromną chęcią spełnienia swojego celu. Mając na uwadze jej wzrost, który jest po prostu malutki w porównaniu z nosorożcem czy bizonem (czyli jej współpracownikami), z pewnością przydzielenie jej do czegoś trudniejszego mogłoby okazać się dla niej bardzo złą decyzją.
Film jest dedykowany dla dzieci, ale moim zdaniem powinni go obejrzeć również dorośli, choćby po to, by przekonać się, że mali również mają moc i że potrafią dokonać wielkich rzeczy. A jeśli do tego dodamy wsparcie bliskich (w tym przypadku wsparcie rodziców Judy), możemy z łatwością osiągnąć swój obrany cel.
Wielki, wielki plus za piosenki. Shakira i jej "Try everyting" to coś genialnego, a jej polski odpowiednik autorstwa Pauliny Przybysz, czyli "Nie bój się chcieć" jest jeszcze lepszy.
W ogóle to wiedzieliście, że Gazelle, mówiła głosem Shakiry? Czad :D
Film bardzo mi się spodobał i jestem pewna, że do niego wrócę co najmniej kilka razy.
Ogólnie filmy Disneya są dla mnie majstersztykami jeśli chodzi o bajki, i wszystkie je kocham <3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz