Po raz kolejny nie mam dla Was recenzji filmowej, ponieważ ostatni tydzień był zalatany i nie miałam nawet czasu dokończyć "Big little lies".
Ale w międzyczasie oglądałam filmiki na Youtube i tak samo było dziś, kiedy natrafiłam na nową recenzję Cat, której filmiki od pewnego czasu uwielbiam 😍
Jak wiecie, ja lekturę "Promyczka" mam za sobą, a przede mną "Gus" no i oczywiście "Franco". Bardzo ubolewam nad tym, że nie mam czasu na czytanie, ale kiedy tylko pojawi się taka okazja- z ogromną chęcią zabiorę się do lektury tych książek.
Zapraszam do obejrzenia filmiku Cat, zwłaszcza fanów twórczości Kim Holden.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz