
Jeśli chodzi o wszelkie opowiadania z
Wattpada, to mam do nich naprawdę wielki sentyment. Swego czasu sama tam próbowałam swoich sił (wychodziło jak wychodziło, ale mniejsza o to), no i byłam naprawdę zafascynowana tym wszystkim. Kiedy otrzymałam propozycję zrecenzowania książki, która tak naprawdę powstała na
Wattpadzie- nawet się nie zawahałam.