Tytuł oryginału: Made for You
Cykl: Cole (tom 2)
Wydawnictwo: Kobiece
Rok wydania: 12.10.2018
Liczba stron: 250
Romans, erotyk
Sydney zdecydowanie zyskała w moich oczach. Dlaczego? Już Wam mówię. Podczas pewnej sytuacji, gdy jeden z niezwykle przystojnych mężczyzn zaczyna z nią flirtować, a na końcu ją całuje - ona nie rzuca się w jego ramiona, nie zatraca się w nim. W głowie cały czas ma Jacka i pomijam już to że prawdopodobnie bała się jego reakcji. Książek tego typu przeczytałam już kilka, a w niektórych bohaterki najpierw wpadały w ramiona przystojniaka, a potem zżerało ich sumienie z powodu zdrady.
Jacka jak nie lubiłam wcześniej, tak teraz nie przepadam za nim specjalnie. Chociaż bardzo spodobało mi się jego postępowanie w stosunku do Sydney, kiedy była w trasie. Jakie? A tego to już musicie się sami dowiedzieć. Ja jestem pełna podziwu dla tego bohatera, za takie poświęcenie. Mało który mężczyzna dobyłby się na taki czyn.
Sienna nadal wymiata i jest najbardziej charakterystyczną bohaterką tych książek. Taka przyjaciółka to zdecydowanie skarb.
Jest to historia miłosna dwojga ludzi, którzy mimo przeciwności losu są gotowi na walkę o ich związek. Pierwsza część nie za bardzo przypadła mi do gustu, ale ta druga chwyciła mnie za serce. Vi Keeland nadal skupia się na związku głównych bohaterów, ale nie tylko. :)
Mogłabym tak pisać bez końca, ale zależy mi na tym, by ta recenzja była krótka i na temat. Myślę, że lektura Tylko dla ciebie będzie idealna dla miłośniczek dobrego romansu, pełnego namiętności i nieoczekiwanych zwrotów akcji. Ze swojej strony, naprawdę polecam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz