poniedziałek, 17 kwietnia 2023

(1123) Mroczne umysły, Alexandra Bracken (reread)

 


Tytuł oryginału: The darkest minds
Cykl: Mroczne umysły (tom 1)
Tłumaczenie: Maria Borzobohata-Sawicka
Wydawnictwo: Jaguar
Data wydania: 17.08.2022
Liczba stron: 480
Fantastyka młodzieżowa

Mroczne umysły po raz pierwszy przeczytałam jakieś sześć lat temu. Pamiętam, że pierwsze spotkanie z twórczością Alexandry Bracken szalenie przypadło mi do gustu i długo nie mogłam zapomnieć o historii Ruby. Kiedy dowiedziałam się, że seria ta zostaje wznowiona - oszalałam z radości. Nareszcie mogłam mieć swój egzemplarz i po latach przeczytać tę powieść raz jeszcze. Czy moje zdanie na jej temat uległo znacznej zmianie? O tym w tej recenzji.

Po Stanach Zjednoczonych grasuje niebezpieczna choroba, która brutalnie kończy życie nastolatków. Ruby aktualnie ma szesnaście lat i jeszcze żyje. Jeszcze. Kilka lat wcześniej trafiła do obozu przeznaczonego właśnie dla takich jak ona – niebezpiecznych i nieobliczalnych. Jednak co, jeśli trenowanie mocy, której tak bardzo obawiają się dorośli, jest jedyną szansą na to, by przetrwać? W końcu mroczne umysły mogą naprawdę wiele...

Powrót do tej historii i do tych bohaterów okazał się dla mnie powrotem do domu. Poznawałam tę książkę na samym początku swojej przygody z mediami książkowymi i tak mocno zapadła mi w pamięci, że ilekroć na myśl przychodzi mi historia Ruby – odczuwam ogromny sentyment. Dlatego też, kiedy zaczęłam czytać tę książkę, od razu poczułam się wciągnięta do tego świata i co więcej, nie za bardzo chciałam z niego wychodzić.

Główna bohaterka wzbudziła moją sympatię oraz podziw. Mimo wszystkich rzeczy, jakie Ruby przeszła w swoim dość młodym życiu, nastolatka ma w sobie ogromną wolę walki i chęć przetrwania w tym szalonym świecie. Często pokazuje swoją niepewność i strach przed tym, co nieznane – a już przede wszystkim przed tym, co sama potrafi, jednak podczas tego rereadu widziałam w niej iskrę buntu, która z powodzeniem mogłaby zostać rozpalona na dobre.

Alexandra Bracken ma naprawdę dobre pióro i ciekawie kreuje swoich bohaterów. Jasne, zawsze można było to w pewnych momentach dopracować, jednak patrząc na tę powieść z perspektywy lat, w których została wydana – jestem absolutnie pod wrażeniem jakości tej książki. Główna bohaterka została przedstawiona w bardzo ciekawy sposób, podobnie zasady panujące w jej aktualnym “świecie” - za wszelką cenę unikać dorosłych, nie ufać nikomu i trzymać swoje moce na wodzy. Nie będę ukrywać - czytanie Mrocznych umysłów dostarczyło mi mnóstwo radości i nie mogę się już doczekać momentu, gdy sięgnę po kontynuację.

Powieść ta jest dość przerażającą wizją świata, jednak pokazuje bardzo dużą siłę, którą mają w sobie młodzi ludzie – nie chcą podporządkować się dorosłym i rządzącym, ale nie w sposób zły. Oni po prostu chcą żyć normalnie i chyba to mnie tąpnęło najmocniej podczas czytania tej pozycji. Jestem teraz bardzo ciekawa tego, jak w moich oczach wypadnie tom drugi, którego nie jestem fanką - może teraz spodoba mi się on bardziej?

Jeśli szukacie powieści młodzieżowej, która bardzo oddaje klimat książek trendujących w 2016/17 roku, to zdecydowanie polecam Wam sięgnąć po ten tytuł.


[Współpraca reklamowa]

Mroczne umysły do kupienia na Bonito

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz