Podsumowanie roku 2020

W końcu udało mi się zebrać do tego, by naskrobać kilka słów na temat minionego roku. Dla większości 2020 rok był beznadziejny i obfitował w wiele złego. Wcale się temu nie dziwię - pożary w Australii na początku roku nie zwiastowały niczego dobrego. No a później było tylko gorzej... Pandemia, narastający rasizm, wybory na prezydenta i walka o swoje prawa - ten rok był cholernie ciężki. Jednak w tym wszystkim, gdzie teoretycznie powinnam być zła na cały świat, udało mi się poukładać trochę spraw w swojej głowie i się ogarnąć, ale o tym za chwilę. 

0

Podsumowanie & bookhaul: maj 2020

Dzień dobry i cześć!
Przyszedł czerwiec, więc zbliżamy się powoli do końca pierwszego półrocza. Tym samym przyszła też pora na małe podsumowanie ubiegłego miesiąca, a ten obfitował w wiele dobrych lektur: zarówno tych przeczytanych, jak i tych otrzymanych.

0

Podsumowanie kwietnia 2020

Cześć, dzień dobry!
Jak co miesiąc (chyba piszę to za każdym razem...) mam dla Was krótkie podsumowanie ubiegłego miesiąca. Będzie trochę książkowo, ale pojawi się też coś na temat seriali/filmów oraz muzyki. Bo tak, kwiecień był dość obfity w to wszystko, ale za chwilę wszystkiego się dowiecie. ;)

1

Bookhaul: marzec 2020

Jak co miesiąc przygotowałam kolejne mini podsumowanie, jeśli chodzi o pozycje, które do mnie przybyły. Nie było ich dużo, ale szczerze mówiąc, cieszy mnie. Dzięki temu moje stosy nie stają się coraz większe, a ja nadążam jakoś wyczytywać to, co już mam.

0

Podsumowanie marca 2020

Wiem, że prawie połowa nowego miesiąca nie jest zbyt dobrym czasem na podsumowanie tego poprzedniego, ale tak naprawdę - kto mi zabroni? ;) Nie przedłużając więc zapraszam Was na krótkie podsumowanie marca.

1

Bookhaul: luty 2020

Kwarantanny dzień 11, więc umilę Wam dzisiejsze popołudnie. Zapraszam na bookahul, czyli listę książek, jakie zasiliły moją biblioteczkę w lutym. Książek była dość pokaźna kupka, jednak jako książkoholik nie mam zamiaru na to narzekać.

1

Bookhaul: styczeń 2020

Styczeń skończył się już dawno, ale raczej nie przeszkadza to w tym, żebym dopiero teraz przedstawiła Wam książki, jakie przywędrowały do mnie od początku nowego roku? Nie, na pewno nie. Dlatego zapraszam do dalszej części. :D

1

Najsłabsze książki roku 2019

O tych dobrych pozycjach już było. Teraz przyszedł czas na te najsłabsze, o których chcąc nie chcąc, muszę też opowiedzieć. Niektóre nie spełniły moich oczekiwań, drugie były źle napisane, a jeszcze inne po prostu były nudne, jak flaki z olejem. Pamiętajcie, że jest to tylko i wyłącznie moje zdanie, a jeśli Wam któraś z tych książek się podobała - to naprawdę się cieszę!

2

Zapowiedzi: styczeń 2020

Nowy rok, więc pora na nową dawkę zapowiedzi. Wiem, że miesiąc ma już pięć dni, ale myślę, że to nie przeszkodzi w przypomnieniu o nadchodzących premierach. 

2