Uwielbiam literaturę grozy i wciąż z tęsknotą szukam takiej książki, która mnie przerazi tak bardzo, że nie będę mogła w nocy spać. Jak na razie blisko tego był tylko Egzorcysta. Sięgając po książkę Jacka Ketchuma, spodziewałam się czegoś hm... naprawdę przerażającego. Ale rzeczywistość okazała się zupełnie inna- nie bałam się jakoś za bardzo, a wręcz przeciwnie. Odczuwałam głównie obrzydzenie.
0