Pokazywanie postów oznaczonych etykietą lauren oliver. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą lauren oliver. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 29 sierpnia 2016

Podsumowanie #7readup

Nigdy nie brałam udziału w maratonie czytelniczym, a jak już chciałam to okazywało się, że takowy się już zakończył. Do tego nie byłam do końca przekonana i długo myślałam, czy jest w ogóle sens brania udziału w takim czymś, ale stwierdziłam #yolo (takie młodzieżowe słówko, hah!) no i wzięłam udział. Nie udało mi się niestety przeczytać wszystkich książek, które sobie zaplanowałam, ale i tak jestem z siebie dumna, że podołałam i nie zrezygnowałam.

(źródło: Secret Books )

0

poniedziałek, 22 sierpnia 2016

(61) Panika, Lauren Oliver

"Wyobraź sobie senne, pogrążone w beznadziei miasteczko.
Wyobraź sobie dziewczynę, która nie wierzy, że może ją spotkać coś dobrego.
Wyobraź sobie grę, w której każdy musi podjąć śmiertelne ryzyko, by wygrać wielką nagrodę – przepustkę do lepszego życia.

Ta gra to Panika. Nikt nie wie, kim są sędziowie, którzy wymyślają zadania i czuwają nad przebiegiem rywalizacji. Uczestnicy zostają zmuszeni do przesunięcia własnych granic, do wyjścia poza strefę bezpieczeństwa, do stawienia czoła najgłębszym lękom.
Dziewczyna ma na imię Heather. Od zawsze pogardzała grającymi w Panikę. Ale kiedy jej chłopak odchodzi do innej, pełna wściekłości, bólu i rozpaczy zmienia swoje podejście i decyduje się przystąpić do rywalizacji. Nigdy nie spodziewała się, że to zrobi. Aż do tego lata."




0

piątek, 22 stycznia 2016

(7) 7 razy dziś, Lauren Oliver

Nie było mnie znowu trochę, ale wracam do życia. Dzisiaj oficjalnie włączyłam się do życia i jestem gotowa do pracy!


0